czwartek, 14 marca 2013

Rozdział II " On nie jest idiotą !"

       Gdy wróciłam do domu od razu poinformowałam mamę o jutrzejszych planach, pierwszy raz zgodziła się bez zadawania zbędnych pytań.
                                 Obudziłam się o 7 i zaczęłam się pakować. Wzięłam czarne klapki, ręcznik, telefon, portfel i okulary przeciwsłoneczne. Strój założyłam pod ciuchy, które wcześniej przyszykowałam.



Zjadłam szybkie śniadanie, po czym związałam włosy w luźnego koka wyszłam z domu. O 9:50 byłam już pod basenem, gdzie czekała już na mnie Ola. Postanowiłam wykorzystać tę sytuację, aby z nią porozmawiać o Sebastianie.
- Hej - podeszłam do przyjaciółki i uścisnęłam ją.
- Hej - odpowiedziała. -Napisałam im że jeśli nie zjawią się za 10 min. wchodzimy bez nich.
- Wchodzimy ?
- Pisałam go, gdy zauważyłam  że idziesz.
- Sorry, nie zauważyłam.
                                                                                    - Spoko.
- Posłuchaj .. chciałam z tobą porozmawiać o Sebastianie. Ale Ola szczerze.. podoba ci się ?
Zaczęła mi się przyglądać uważnie i po 2 minutach odpowiedziała.
-No, trochę .. dobra podoba mi się, nawet nie wiem od kiedy, dziwnie się z tym czuję bo jest moim kumplem...
Zerknęła na  mnie by sprawdzić moją reakcję.
-Powiesz mu to?
-Pogięło cię?! Mam do niego tak po prostu podejść ..
W tym momencie zauważyłam resztę naszej ferajny, więc zaczęłam gestami pokazywać Oli żeby nic nie mówiła. Spojrzała się na mnie dziwnie i odwróciła się, od tyłu pokazała mi kciuk w górę.
-Długo księżniczki na nas czekają ?- powiedział Paweł kłaniając się nam.
-Szczerze? Przed chwilą przyszłam, ale nie wiem jak długo czeka Ola. -gestem pokazałam na przyjaciółkę, która była zajęta rozmawianiem z Sebą.
-To wchodzimy czy będziemy tak stać? -zapytała się Ania
-Tak stać! -odpowiedziałam lecz po chwili dodałam -Dobra zmieniam zdanie, zimno mi.
Byłyśmy już w szatni, gdy zadzwonił mój telefon. Zdziwiłam się gdy usłyszałam głos pani dyrektor.
-Dziewczyny, nie uwierzycie co się stało! Dyrektorka załatwiła nam występ na koncercie Biebera!
-Trzeba od razu po basenie pójść i powiedzieć to Carly i Kindze.
-Chodźcie już! Pewnie chłopaki są już w wodzie!
    Ku naszemu zaskoczeniu jeszcze ich nie było. Nie chciało nam się na nich czekać, więc postanowiłyśmy, że gdzieś rozłożymy kocyk i na nim usiądziemy. Nagle przybiegli do nas chłopcy i na nas się wydarli, że na nich nie czekałyśmy.
-A co to? Dzień dobroci dla idiotów? -padła cięta riposta od Oli.
-Jaki widać -odpowiedział Seba.
-Ola nie bądź dla nich wredna -odpowiedziałam z nutką ironii w głosie.
-Dobra nie wiem jak wam ale mi jest gorąco więc idę do basenu. -oznajmiła Ania.
-Ja też -powiedział Paweł.
Już Ola chciała wstać lecz zdążyłam ją powstrzymać.
-Ok. Wy idźcie ja zaraz z Olą dołączę.
-Dobra, jak chcecie, ale szybko skończcie plotkować o tym jak cudownie wyglądamy, ok?
- Chciałbyś! - krzyknęłyśmy równocześnie.
 Dopóki chłopaki nie zniknęli nam z oczu, śmiałyśmy się. A dla czego? Zaczęli kręcić swoim tyłem co było na prawdę śmieszne.
- Dobra to o czym chciałaś pogadać ? - zapytała Ola wciąż dusząc się ze śmiechu.
- O Sebie - Ola przestała się śmiać, lecz patrzyła przed siebie.
- Przyznałam się już co jeszcze chcesz?
- Czemu nie chcesz zaprosić go gdzieś? Na pewno się zgodzi.
- Chyba zwariowałaś ! Nie zgodzi się ! Wiem o tym ! Nie chcę już o tym rozmawiać.. przynajmniej dzisiaj.
Zgodziłam się .. nie miałam zamiaru się z nią kłócić.
- Okey. Chodź. Dołączymy do nich - Ola wstała pierwsza podążając w stronę basenu. Musiałam za nią biec szybkim truchtem aby nadążyć. - To co na spontana? ?- zapytała się Ola podnosząc brwi do góry, gdy byłyśmy już przy basenie.
- Jasne!
    Nawet nie zatrzymując się wskoczyłyśmy do basenu na bombę. Po chwili zabawy postanowiłyśmy odpocząć, więc udałyśmy się do kąta basen. Nagle poczułam, że ktoś mnie chlapie, więc odwróciłam się i zobaczyłam, że to był Paweł. Złapał mnie za biodra, przytulił do siebie i wrzucił do wody. Po wynurzeni się, zobaczyłam że temu zdarzeniu przygląda się Ania. Paweł objął mnie od tyłu. Nie traciłam czasu i kopnęłam go w czułe miejsce.
- Paweł odwaliło ci ?
- O co ci chodzi >
- O to, że chyba za długo byłeś na słońcu! - wydarłam się i wyszłam z basenu.
   Gdy usiadłam na kocu podeszła do mnie Ania i zaczęła się drzeć.
- Czemu mi to robisz?
- Ja tego nie chcę i dobrze o tym wiesz! Ten idiota mnie nie interesuje!
- On nie jest idiotą!
- Taka jesteś pewna !?
 Nie potrafiłam już wytrzymać, spakowałam się i miałam już zamiar wychodzić, lecz Ola złapała mnie za rękę i zaczęła wypytywać co się stało.
- Nie mogę uwierzyć, że tak powiedziała - odpowiedziała Ola po chwili ciszy.
- A jednak.
- Ona sama jest idiotką ! Ja nie mogę! Ona się z tobą kłóci o faceta, który podoba się jej, a tobie nie! Przecież .. to nonsens!
- Tak wiem ... Miałyśmy iść do Carly i Kingi nie ?
- Spoko jesteśmy już blisko.
Nawet się nie zorientowałam że przeszłyśmy pół miasta.
       Miałyśmy szczęście że Carly była u Kingi, bo byśmy musiały przez kolejne pół iść.
- JAJA SOBIE ROBICIE ?! - odpowiedziały pytaniem na Anię i koncert Biebera.
- Nie. Mogę udowodnić, sprawdźcie se mój telefon.
- Nie jestem Anią i ci wierzę - pocieszała mnie Kinga.
- To co? Próba jutro o 16 ? Wiecie dzisiaj jest czwartek, a koncert jest w sobotę - zapytała się Ola.
- Kurde se wymyślili terminy aby nas o tym poinformować.
- Damy radę. Jeden zespół - wyciągnęła rękę do przodu.
- 5 dziewczyn - Kinga.
- Jeden kierunek i muzyka - Carly.
- One dream - Ja.
Nasze ręce uniosły się ku górze. I od tej chwili wszystko się zmieniło...


_____________________________________________________________
To tak ja się śpieszę więc dodam tylko że 5 komentarzy i następny rozdział :D
UWAGA SPOJLER! Jak zauważyłyście w TYM rozdziale nie było koncertu, ale będzie w następnym :D
Pozdrawiam Asia i Alex

7 komentarzy:

  1. Bardzo podobał mi się rozdział 2 :D . Myślę że jesteście dobrymi pisarkami. Dzięki waszemu blogu zbijam moja nudę :D .

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmmm <3 kocham wasze opowiadania! Są świetne, oby tak dalej! dodaje się do obserwatorów i zapraszam do siebie <3 http://hearts-skips-a-beat.blogspot

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podobało czekam na następny! ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne ! Czekam na kolejną część =]

    OdpowiedzUsuń